TEST DEKODERA DVB-T2 SKYMASTER STB N2

ROZPAKOWANIE I PIERWSZE WRAŻENIA – SKYMASTER STB N2

Dekoder dociera do klienta w estetycznym, w pełni spolszczonym pudełku w kolorystyce biało-czerwonej. Wszystkie informacje na opakowaniu są czytelne, nadrukowane wystarczająco dużą czcionką.

Kartonik w środku podzielony jest na dwie przegródki, w jednej znajduje się zafoliowany dekoder, w drugiej pilot oraz baterie 2x AAA. Na wierzchu znajduje się instrukcja oraz informacja o aktualizacji oprogramowania z kodem QR.

Pierwsze wrażenie jest więc bardzo pozytywne i nie mija gdy wyjmiemy dekoder z folii. Jest wykonany z metalu i plastiku, z tym, że plastikowy jest tylko przedni panel. Cały korpus jest metalowy, nie ma niestety ogumowanych nóżek. Metalowy korpus posiada wiele otworów wentylacyjnych. Pomimo swoich wymiarów jest dobrze wyważony, nie mamy do czynienia z “wydmuszką”.

Klawisze na przednim panelu są klikalne, dość głośne ale działają bez zarzutu. Wyświetlacz także jest jasny, możemy ustawić na nim wyświetlanie numeru obecnie oglądanego kanału lub stałe wyświetlanie godziny.

Przechodząc do pilota, wyglądem przypomina mi on starsze piloty do telewizorów lub odtwarzaczy DVD. Nie jest to jednak zły zabieg ze strony producenta, bo jak wiadomo, wielu z nas ma przyzwyczajenia, które ciężko przeskoczyć.
Wykonanie pilota jest na przyzwoitym poziomie. Klawisze reagują odpowiednio, są odpowiedniej wielkości, oprócz funkcyjnych na dole pilota – te mogłyby być nieco większe. Po włożeniu baterii do pilota nie jest on ani za ciężki ani za lekki, dobrze leży w dłoni. Wystarcza do komfortowego przełączania kanałów i nawigowania po menu. Ważne jest też to, że nie czuć tutaj żadnego zapachu plastiku. Pilot niestety nie jest programowalny. Jest podobny do pilota od poprzednio recenzowanego dekodera Enerwell, tu również zdublowane jest przełączanie kanałów na klawiszach kierunkowych oraz klawiszach dedykowanych CH+-.

Kabel zasilający jest przymocowany na stałe do tunera i ma długość około metra.

Instrukcja obsługi jest krótka i zwięzła, dobrze spolszczona i opisana. Nawet osoba nie obeznana z tematem powinna z jej pomocą poradzić sobie z obsługą tego urządzenia.

SPECYFIKACJA I CODZIENNE UŻYTKOWANIE – SKYMASTER STB N2

Dekoder oczywiście jest przystosowany i obsługuje standard DVB-T2 HEVC H.265.
Według producenta poziom sygnału wejściowego to 75dBm ~ 20dBm.
Urządzenie wyposażono w następujące złącza: 1x HDMI, 1x Scart (EURO), wejście antenowe, wtyk pętli RF, SPDIF oraz AUDIO R&L.

Odtwarza obraz w formatach MPEG2, MPEG4, AVC/H.264, H.265 w rozdzielczości od 480i do 1080p.
Maksymalny pobór mocy podczas pracy ~ 5W a podczas czuwania < 0,5W.

W specyfikacji nie ma wzmianki o obsługiwanych formatach audio oraz obrazów, ale wszystkie testowane przeze mnie pliki w JPG, PNG oraz pliki muzyczne MP3 były odtwarzane i wyświetlane bez problemu.

Dekoder jak wspomniałam, wykonany jest z metalu i plastiku. Jest porównywalnych wymiarów, co chociażby DekoTV.

Po podłączeniu dekodera ukazuje się schludny menadżer pierwszej konfiguracji. Pierwszy raz widzę tak zaprojektowane menu.

Całe menu utrzymane jest w tym stylu łącznie z EPG oraz paskiem Info. Mi osobiście się podoba, wygląda na nowoczesne, ale niestety występują z tym oprogramowaniem problemy, o których wspomnę później.

Wyszukiwanie kanałów jak i przełączanie działa bezproblemowo. Czas przełączania między kanałami jest standardowy – 1.5-2 sekundy. Dodatkowo można ustawić czy podczas przełączania chcemy widzieć czarny ekran czy zamrożony obraz.
Podczas oglądania dekoder nie nagrzał się prawie w ogóle. Nie następowały też przerwy w obrazie i dźwięku. Można powiedzieć więc, że funkcja podstawowa działa bardzo dobrze.

Przeglądanie EPG wiąże się niestety, tak jak w wielu innych modelach, ze zmianą kanału. Tutaj jednak zastosowano inny układ EPG i kolejne kanały przeglądamy przyciskami kierunkowymi w bok. Można także ustawić przeźroczystość całego Menu.

Dodatkowo z poziomu EPG możemy ustawić nagrywanie (PVR).

Pasek Info zawiera podstawowe informacje – tytuł nadawanego programu oraz kolejnego, pasek postępu, czas do końca transmisji oraz numer kanału. Brak tutaj informacji o rozdzielczości, możliwości włączenia napisów czy jakości i sile sygnału.

Po dwukrotnym wciśnięciu klawisza Info możemy przeczytać szczegółową recenzję aktualnie nadawanego programu ale i kolejnych. (ustawiłam tutaj przeźroczystość menu dla testu dlatego kolory się różnią).

Dekoder oczywiście umożliwia pełną edycję kanałów, tj. zmiana nazwy, kolejności, pominięcie kanału. Jest to całkiem intuicyjne i dobrze oznaczone na ekranie.

W dekoderze niestety występował problem z wyświetlaniem napisów. Napisy nie wyświetlały się w ogóle, czasami wyświetlały się poprawnie, jednak w większości przypadków był obcięte i nieczytelne. Wykonałam aktualizację oprogramowania ze strony producenta, która niestety nie zniwelowała tego problemu. Szkoda, gdyż osoby słabo lub niesłyszące nie będą miały możliwości komfortowo korzystać z tej przecież podstawowej funkcji.

Jeśli chodzi o obsługę pilota, to nie mam się tutaj nad czym rozwodzić. Działa poprawnie, jedynie wspomniane klawisze funkcyjne na dole pilota mogłyby być większe. Wciskanie klawiszy jest lekkie, dobrze reagują na komendy. Po prostu pilot jak większość innych. Niestety nie jest programowalny.

Dekoder bez problemu odtwarza materiały nagrane w PVR.

Teletekst niestety nie jest pełnoekranowy ale włącza się stosunkowo szybko. Ma również pojedyncze problemy z wyświetlaniem polskich znaków.

FUNKCJE DODATKOWE – SKYMASTER STB N2

Dekoder niestety nie oferuje połączenia się z siecią domową nawet przez adapter WiFi. Jest natomiast odtwarzacz multimedialny, który nie miał problemów z wyświetlaniem moich multimediów testowych.
Obrazy wyświetlają się domyślnie jako pokaz slajdów.

Ponadto pokażę też jak wygląda okno aktualizacji:

Więcej funkcji dodatkowych niestety dekoder nam nie udostępnia. Nie zmienia to faktu, że jak na jakość produktu oraz to co oferuje w stosunku do ceny, jest to niezły sprzęt.

PODSUMOWANIE – SKYMASTER STB N2

Biorąc pod uwagę cenę dekodera oraz cały wachlarz modeli w podobnej półce cenowej to Skymaster N2 wypada całkiem nieźle. Niestety minusem jest brak kabla HDMI w zestawie oraz brak możliwości łączenia się z siecią domową, ale jako podstawowy sprzęt powinien zdać egzamin. Pod warunkiem, że nie wymagamy bezproblemowego działania napisów…

Plusy:

✅ intuicyjne menu,
✅ bezproblemowe wyszukiwanie oraz wyświetlanie kanałów,
✅ poprawny pilot,
✅ metalowa obudowa,
✅ zrozumiała instrukcja obsługi,
✅ brak problemów z odtwarzaniem multimediów.

Minusy:

❌ brak kabla HDMI w zestawie,
❌ brak wsparcia dla łączenia się z siecią domową,
❌ problemy z wyświetlaniem napisów,
❌ problemy z polskimi znakami w teletekście,
❌ pilot nie jest programowalny.

Test dekodera Skymaster N2:
Ocena w stosunku cena – jakość: 7/10 – mimo braku możliwości łączenia z Internetem i problemami z teletekstem nie mogę dać innego oceny, gdyż wszystko inne działa bez najmniejszych problemów. Świadomy klient wiedząc o brakach tego urządzenia i nie wymagając tych funkcji, powinien być zadowolony.

CHCESZ KUPIĆ TEN DEKODER?

SPRAWDŹ CENĘ DEKODERA Skymaster